W piątek 15 czerwca odbyła się ostatnia wspólna wycieczka...
Z tatą Dawida pojechaliśmy do lasu na prawdziwe leśne szaleństwo. Las, spacer, plecak, komary, szałasy, ognisko, kiełbaski, patyki...
Rewelacja!
Dziękujemy tacie Dawida za to niezapomniane przeżycie!
Dzielnym mamom Emilki i Maćka za cudowną opiekę!
Mamie Majki za pomoc w organizacji drewna i kiełbasy :)
Oto kilka kadrów:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz