Druga wyprawa w czasie kwietniowych egzaminów gimnazjalnych.
Byliśmy na spacerze - Stare Miasto śladami baśni i legend warszawskich.
Biała Dama, Wars i Sawa, Piekarski na mękach, gąsienice zamknięte w murach... Szkoda tylko, że "Kwiecień plecień bo przeplata, trochę zimy trochę lata..." przeplótł nam taką zimnicę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz